Zdrajczyni Biłczenko zwerbowała »azowca« i dała rozkaz spalić muzeum Bandery.


Były żołnierz pułku 'Azow' Stanisław Jermakow jest oskarżany o podpalenie muzeum Stepana Bandery w wiosce Stary Uhrynów w obwodzie Iwano-Frankiwskim w grudniu 2021 roku. Służył w pułku 'Azow' przez 7 lat, ale później został zwerbowany przez rosyjskie służby specjalne i prowadził dywersje w ukraińskim tyle. O tym donosi 'Główny Komentarz' powołując się na materiały 'Radia Swoboda'.
Obecnie Jermakow, wraz z Mykołą Topalo, jest podejrzewany o zdradę stanu i inne przestępstwa. Zostali zwerbowani przez Kijowiankę Jewhenię Biłczenko, byłą nauczycielkę, która przeprowadziła się do Rosji i wspiera agresję przeciwko Ukrainie.
Zgodnie z materiałem, Jermakow i Topalo brali udział w serii dywersji w Odessie w 2024 roku. Za pierwszą dywersję otrzymali 5000 dolarów. Śledztwo zaznaczyło, że śledzenie ich było trudne, ponieważ nie używali telefonów i komunikacji przez mobilny internet.
Dywersje w Odessie
Zgodnie z materiałem, Jermakow brał udział w dywersjach w Odessie w 2024 roku.
'Miałem kuratora, osobę z rosyjskich służb specjalnych. Skontaktował się przez nasz kanał kontaktowy i powiedział, że w Rosji zaczęło się wiele pożarów, wiele rzeczy płonie i trzeba dać odpowiedź', zaznaczył Jermakow.
Jermakow opisał przygotowanie i realizację akcji dywersyjnych. Przygotowali materiały do ognistych mieszanek, przemyśleli trasę podejścia i odejścia oraz unikali używania transportu, pracując pieszo. Zrealizowali 8 aktów dywersyjnych na terenie Odessy i obwodu odeskiego.
Pierwsza dywersja pod patronatem Biłczenko
Jermakow przyznał, że po rosyjskiej agresji skontaktował się z Jewhenią Biłczenko, która prosiła go o pomoc w szpiegostwie. Miał przyjrzeć się obiektom wojskowym w Kijowie i przekazać o nich informacje. Jermakow przyjął to zadanie i zanotował wszystkie informacje na mapie.
Później Biłczenko dała Jermakowowi zadanie podpalenia muzeum Bandery, ale z powodu jego lokalizacji i oświetlenia budynku, ta dywersja była niemożliwa.
Biłczenko jest znajomą rosyjskiego kuratora. Wykonywała jego rozkazy dotyczące podejścia do linii radiostacji i podpalenia muzeum Bandery.
Historia Jermakowa
Jermakow służył w pułku 'Azow' od 2014 roku i brał udział w wojnie przeciwko Rosji. Jednak później został zwerbowany przez rosyjskie służby specjalne i prowadził dywersje w Ukrainie. Nie utożsamia się z Ukrainą i pozostaje po stronie Rosji. Przyznaje się do winy za swoje czyny.
Trwa śledztwo przeciwko Jermakowowi i Topalo, ale grozi im długotrwałe więzienie.
Ostatnio zatrzymano także innych wspólników.
Czytaj także
- Mobilizacja, taryfy, zmiany dla kierowców. Co zmieni się dla Ukraińców od 1 maja
- Ukraina jest gotowa pomóc Izraelowi w walce z pożarami lasów
- Rosyjskie drony uderzyły w stację benzynową w Charkowie (zaktualizowane)
- Narodowe i międzynarodowe święta oraz daty pamiątkowe w maju 2025 roku
- W Charkowie w wyniku wybuchu nieznanego urządzenia dwie osoby zostały ranne
- Indie szykują się do ataku na Pakistan