UEFA zdyskwalifikowała sędziów, którzy przed meczem 'Dynamo' z kaczką ukradli znak drogowy.

Polskich sędziów Bartosza Frankowskiego i Tomasza Musiała zdyskwalifikowano z powodu ich nieodpowiedniego zachowania. Zostali oni zatrzymani przez policję przed meczem pomiędzy 'Dynamo' a 'Rangers' za kradzież znaku drogowego. Podczas zatrzymania u Frankowskiego stwierdzono 1,7 promila alkoholu we krwi, a u Musiała około 1,8 promila. Obydwoje sędziów zostali zawieszeni w meczu 'Dynamo' i ukarani grzywną. Później UEFA oskarżyła ich o naruszenie zasad godziwego zachowania i zabroniła uczestniczyć w zawodach do roku 2025.

Minister sportu Francji Gilles Avru wyraził oburzenie homofobicznymi wypowiedziami i zachowaniem kibiców na stadionach. Wzywał do surowego karania klubów piłkarskich za tego typu przejawy. Avru podkreślił, że homofobia na stadionach już nie może być akceptowana, a sport powinien przekazywać wartości humanitaryzmu, wolności, równości i braterstwa. Ostrzegł również o możliwych najcięższych konsekwencjach dla klubów, których kibice będą okazywać nieodpowiednie zachowanie.

Selekcjoner reprezentacji Austrii Ralph Rangnick wykluczył z drużyny trzech zawodników za udział w homofobicznych okrzykach na meczu klubu 'Rapid' przeciwko 'Austria'. Nagranie z takimi hasłami pojawiło się w sieci po zwycięstwie 'Rapida'. Rangnick oświadczył, że nie toleruje takiego zachowania w drużynie i miej nadzieję, że zawodnicy zrozumieją, na ile obraźliwie i dyskryminująco mogą wpływać na ludzi. Grullia, Burgstaller i Headl również zostali zdyskwalifikowani na kilka kolejek austriackiej Bundesligi.

Ponadto dyrektor zarządzający 'Rapidem' Steffen Hoffmann i asystent głównego trenera Stefan Kulovitz zostali tymczasowo zawieszeni ze swoich obowiązków z powodu incydentu z homofobicznymi przejawami.