Sikorski ogłosił wysłanie europejskich wojsk do Ukrainy.


Minister spraw zagranicznych Polski Radek Sikorski na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa-2025 wyraził opinię, że w celu możliwego pokojowego uregulowania wojny rosyjsko-ukraińskiej konieczne jest wysłanie europejskich wojsk do Ukrainy. Podkreślił, że ten krok stanie się niezbędny w ramach potencjalnej umowy pokojowej. 'Więc prędzej czy później będziemy musieli interweniować' - stwierdził Sikorski.
Diplomata również wyraził swoją opinię na temat rozmowy telefonicznej między prezydentem USA Donaldem Trumpem a rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem, nazywając ją błędną i podkreślając negatywny wpływ takiego kontaktu na morale Ukrainy.
Sikorski również podkreślił znaczenie zaangażowania europejskich krajów w proces negocjacyjny. Zauważył, że prezydent USA Trump wyraził opinię o konieczności zaangażowania europejskich wojsk do umowy i obiecał, że będzie się z nimi konsultował.
Kwestię rozmieszczenia kontyngentu pokojowego w Ukrainie aktywnie omawia się od kilku miesięcy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wcześniej oświadczył, że do skutecznego powstrzymywania rosyjskiej agresji potrzebna jest duża armia. Wyraził również opinię, że kontyngent pokojowy może składać się wyłącznie z ukraińskich żołnierzy, koncentrując się jednocześnie na kwestii uzbrojenia.
Czytaj także
- Drugi etap wymiany '1000 na 1000': Ukraina odzyskała 307 osób z rosyjskiej niewoli
- Analitycy wyjaśnili, dlaczego Rosja stawia Ukrainie nierealne warunki pokoju
- Ihor Levadny wrócił do domu: historia żołnierza, który spędził ponad trzy lata w niewoli