Funkcjonariusze zablokowali dwie nielegalne schematy przekraczania granicy państwowej.


W Winnicy zatrzymano trzech ludzi, którzy planowali za wynagrodzeniem pieniężnym organizować nielegalne przekroczenie granicy do Mołdawii i Polski. Grozi im za to do dziewięciu lat pozbawienia wolności, poinformowała służba prasowa policji obwodu winnickiego.
Jeden z podejrzanych, 22-letni mieszkaniec Winnicy, został zatrzymany po otrzymaniu pieniędzy od klienta. Za osiem tysięcy dolarów obiecał pomóc człowiekowi przekroczyć granicę Ukrainy do Mołdawii poza oficjalnymi punktami przejścia.
W trakcie dochodzenia ustalono, że podejrzany założył profil w jednym z portali społecznościowych, by znaleźć zainteresowane osoby chcące nielegalnie wyjechać za granicę.
Klientowi obiecano, że już po dwóch dniach będzie za granicą, a osobiście zostanie pochowany na granicy, gdzie przechodzi do Mołdawii pieszo.
U zatrzymanego skonfiskowano telefony komórkowe, pieniądze i samochód Audi A6, na którym planowano przejście granicy.
Cena nielegalnego przekroczenia w drugim przypadku wynosiła 11400 dolarów. W cenie było: transport klienta z Winnicy do granicy z Polską, organizacja pieszego przekroczenia granicy poza punktem przejścia i spotkanie w innym kraju.
Według tej schematu pracowali dwaj mieszkańcy Winnicy, 28 i 34 lata. Policja zatrzymała ich, gdy czekali na otrzymanie pieniędzy od klienta.
Trwają dochodzenia w sprawie przestępstw związanych z przekroczeniem granicy Ukrainy zgodnie z artykułem 332 Kodeksu karnego Ukrainy (Nielegalne przekraczanie granicy przez osoby).
Działania w celu wykrycia sprawców przestępstw prowadzili śledczy przy wsparciu Policji Migracyjnej i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie winnickim pod nadzorem obwodowej prokuratury.
Czytaj także
- Na wojnie przeciwko Ukrainie zniszczono znanego rosyjskiego snajpera
- Kellogg ujawnia szczegóły amerykańskiego planu pokojowego z 22 punktami
- Skandal we Lwowie: weteran twierdzi, że został pobity przez pracowników TCK
- Z okupowanych terenów wrócił 15-letni chłopiec, który przez ponad trzy lata nie widział ojca
- Władza Chersońska inwestuje 100 mln w odbudowę gimnazjum w odległości 20 km od linii frontu
- Senegalczyk wyjaśnił, dlaczego płakał, gdy został wzięty do niewoli przez ZSU