Poloniony moskwiczanin opowiedział, jak trafił pod atak rosyjskich dronów.

Poloniony moskwiczanin opowiedział, jak trafił pod atak rosyjskich dronów
Poloniony moskwiczanin opowiedział, jak trafił pod atak rosyjskich dronów

Rosjanin z Moskwy wzięty w niewolę przez ukraińskich żołnierzy

Wojskowe brygady 'Spartan' przejęły Rosjanina z Moskwy w rejonie Pokrowskim, donosi 3. Brygada Operacyjnego Przeznaczenia Narodowej Gwardii Ukrainy. 31-letni okupant powiedział, że jego jednostka została zaatakowana przez własne drony, dlatego postanowił dobrowolnie oddać się w niewolę.

Warto zaznaczyć, że ten Rosjanin podpisał kontrakt jeszcze w lutym 2025 roku i został wysłany na Ukrainę już po miesiącu. Opowiedział o konflikcie z przestarzałym uzbrojeniem i skarżył się na niedobór zaopatrzenia, w tym amunicji.

Podczas wykonywania ostatniego zadania okupant został ranny od dronów swojej armii i dobrowolnie poddał się w niewolę

Warto również zauważyć, że żołnierze 63. Oddzielnej Zmechanizowanej Brygady uratowali tego Rosjanina przed próbą zabójstwa ze strony jego rodaków. Inną historią jest przypadek dwóch rosyjskich żołnierzy, którzy próbowali przeniknąć na pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy, ale zostali zatrzymani przez ukraińskich wojskowych.

Wydarzenie związane z wzięciem w niewolę Rosjanina z Moskwy przez żołnierzy brygady 'Spartan' w rejonie Pokrowskim świadczy o stałym nacisku i konflikcie na wschodzie Ukrainy, gdzie ukraińscy żołnierze aktywnie bronią swojej terytorium przed naruszycielami międzynarodowego prawa. Ten przypadek potwierdza znaczenie ciągłej troski o pokój i bezpieczeństwo w regionie.

Wydarzenia, które były świadkami wzięcia Rosjanina z Moskwy w niewolę przez żołnierzy brygady 'Spartan', świadczą o napiętej sytuacji na wschodzie Ukrainy oraz stałej gotowości ukraińskich obrońców do obrony swojego kraju. Utrzymanie w niewoli Rosjan potwierdza bezpieczeństwo i pokój w regionie, pokazując znaczenie współpracy i determinacji w walce z zagrożeniami.

Czytaj także

Reklama